sobota, 2 listopada 2013

Zdrowa sobota- słodkie ciasteczka błonnikowe.


Cześć dziewczyny:)


Ostatnio długo nie było u mnie wpisów kulinarnych, co nie znaczy, że nic nie pichcę:). Przeglądając blogi kulinarne, a zwłaszcza te o zdrowym odżywianiu ( ostatnio przerzuciłam się na blogi o zdrowym jedzeniu i fitness) zobaczyłam akcję u kilku dziewczyn. Są to osoby, które jak ja nie potrafią zrezygnować ze słodyczy, a są na tyle świadome, że nie chcą jeść byle czego. Akcja polega na tym by w sobotę np. ( u mnie postaram się , aby to było po prostu raz w tygodniu) robić zdrowy deser i dzielić się przepisem z innymi.
A zatem przedstawiam Wam moje owsiane muffinki, zawierają dużo błonnika, dużo zdrowych tłuszczów, zero cukru i malutko tłuszczu.




CZEGO POTRZEBUJECIE
*1,5 szklanki płatków owsianych ( ja użyłam całych, bo są zdrowsze, mają wiecej błonnika, są mniej przetworzone)
*1/4 szklanki cukru lub słodzik ( ja użyłam 30 rozpuszczonych tabletek słodzika) lub stewia
*2 łyżeczki oliwy z oliwek lub oleju
*1/3 szklanki orzechów włoskich rozdrobnionych
*1/3 szklanki pestek słonecznika
*1/2 szklanki rodzynek
*2 jaja
*1 łyżeczka proszku do pieczenia
*3/4 szklanki mleka chudego

Wszystkie składniki mieszamy i zostawiamy na pół godziny do namoknięcia. Następnie wkładamy masę do papilotek lub formujemy ciasteczka na blaszce wyłożonej pergaminem. Pieczemy w 180 stopniach w rozgrzanym piekarniku około 15-20 minut.



Powiem Wam, że już kilka babeczek jest w moim brzuszku i są pyszne na podwieczorek ze szklanką mleka. Pyszne i jakie wartościowe:) Przepis można modyfikować zachowując proporcje, a nieco zmieniając składniki. Można użyć płatków gryczanych czy orkiszowych lub ich część zastąpić np. zarodkami żytnimi, można dodać miodu , użyć orzechów laskowych, migdałów, nerkowców, co tylko kto chce, ma akurat pod ręką lub lubi. Zamiast rodzynek można użyć innych suszonych owoców: jabłek, śliwek, gruszek, żurawiny, moreli, ananasa, chipsów bananowych. Można dodać pestek z dyni:)  Możliwości jest naprawdę wiele......

SMACZNEGO

Pozdrawiam 
Monika

6 komentarzy:

  1. Bardzo smakowicie wygląda. Na pewno zrobię sama.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł Moniś! :) wyglądają zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. apetycznie wyglądają:) owsianych nigdy jeszcze nie robiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. przyznam się, że jestem tu pierwszy raz i chyba będę wpadać częściej, fajne propozycje.
    www.magadish.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze:) każdy z nich wywołuje uśmiech na mojej twarzy:)
zapraszam do obserwowania:*