Witam Was wszystkich serdecznie :)
Dziś notka ze stylizacją. W roli głównej sukienka w mazaje z Sh. Zestawiłam ją z różowymi sandałkami- wczorajszym zakupem i niedawno nabytym naszyjnikiem .
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam
Monika
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sukienka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sukienka. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 31 lipca 2014
niedziela, 27 lipca 2014
Krótko-długa sukienka.
Cześć :) Dzisiaj tak w skrócie... Ostatnio ciągle tak....Straciłam werwę jakoś do bloga i ogólnie jakoś jak widzę co się dzieje to ogarnia mnie coraz większy smutek.... I jak sie nie układa to po całości...Tak to w skrócie u mnie wygląda na tą chwilę ...
Dzisiaj mam na sobie jeden z ostatnich zakupów- sukieneczkę zprzodu krótka, z tyłu długą. Ma jeden z moich ulubionych motywów i ciekawe połączenie kolorów. Do tego sandałki, bo w taki upał nie daję rady inaczej, biżuteria to minimum i mini makijaż, bo i tak się latem jeszcze gorzej świecę niż zwykle...
Pozdrawiam
Monika
Dzisiaj mam na sobie jeden z ostatnich zakupów- sukieneczkę zprzodu krótka, z tyłu długą. Ma jeden z moich ulubionych motywów i ciekawe połączenie kolorów. Do tego sandałki, bo w taki upał nie daję rady inaczej, biżuteria to minimum i mini makijaż, bo i tak się latem jeszcze gorzej świecę niż zwykle...
Pozdrawiam
Monika
czwartek, 17 lipca 2014
Sukienka maxi.
Cześć dziewczyny:)
W taką pogodę nic tylko nosić sukienki. Co prawda ja niezbyt lubię długie, ale w tej wydaje mi się, że wyglądam świetnie i jest idealna na upały. Wygrzebałam ją z dna szafy, sukienki nie zakładałam chyba ze 3 lata i tak sobie tam leżała i czekała ( podobno jak się czegoś nie nosi rok to trzeba się tego pozbyć, bo już się nie będzie nosiło, a to nieprawda w tym przypadku). Doczekała się....Moja szafa wciąż mnie zadziwia, kupuję co rusz nowe rzeczy, a nie wykorzystuję tych, które mam. A letnich sukienek to mam naprawdę mnóstwo.......Co tu dalej pisać......Jutro kolejna sukienka :) A wkrótce łupy z Sh : sukienka, 2 torebki i buty :)
Buziaki kochane
Monika
W taką pogodę nic tylko nosić sukienki. Co prawda ja niezbyt lubię długie, ale w tej wydaje mi się, że wyglądam świetnie i jest idealna na upały. Wygrzebałam ją z dna szafy, sukienki nie zakładałam chyba ze 3 lata i tak sobie tam leżała i czekała ( podobno jak się czegoś nie nosi rok to trzeba się tego pozbyć, bo już się nie będzie nosiło, a to nieprawda w tym przypadku). Doczekała się....Moja szafa wciąż mnie zadziwia, kupuję co rusz nowe rzeczy, a nie wykorzystuję tych, które mam. A letnich sukienek to mam naprawdę mnóstwo.......Co tu dalej pisać......Jutro kolejna sukienka :) A wkrótce łupy z Sh : sukienka, 2 torebki i buty :)
Buziaki kochane
Monika
Subskrybuj:
Posty (Atom)