poniedziałek, 18 lutego 2013

Pielęgnacja twarzy i przygotowania do robienia paznokietków


Cześć dziewczyny:))

Pisanie postów to już po prostu uzależnienie, lubię pisać, uwielbiam czytać Wasze blogi i zamieszczone przez Was komentarze. stwierdzam, że blog to super hobby i co prawda nie mam może dużo obserwatorek, ale te które są uczestniczą czynnie w życiu mojego bloga. fajnie:))

Miałam w tym tygodniu wziąść się porządnie za ćwiczenia, dietę i mojego drugiego bloga o odżywianiu. Tymczasem przed imprezą już byłam lekko chora, a teraz już porządnie i biorę antybiotyk:((. Cały czas ledwo żyję, ale będzie coraz lepiej:))

Zrobiłam sobie dziś porządek troszeczkę z buźką, czyli peeling i dwie maseczki, a na zakończenie kremik nawilżający i pod oczy:)
Pierwsza maseczka oczyszczająca głęboko pory, a druga nawilżająca z masłem Shea z Avonu, każda z promocji za 9,90zł- polecam, naprawdę świetne







Przed



Piling

 
Maseczka

 



Sztyft z Essence. Na każdym końcu z metalową kuleczką, po jednej stronie mniejsza, po drugiej większa, do zdobienia paznokci
 
 Już przygotowałam lakiery do zrobienia wybranego przez Kasię ( www.modawedlugkasi.blogspot.com ) mani:)



Tak mniej więcej powinien wyglądać manicure na ten tydzień. Mam czas do 22.02, pewnie jutro spróbuję go zrobić. Chętne dziewczyny zachęcam do zabawy:)

19 komentarzy:

  1. uwielbiam maseczki z serii planet spa z avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Musze tez sobie kupic to narzedzie do zdobienia paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem czy jest dobre to narzędzie:)muszę też spróbować:)

      Usuń
  3. twarzy też się coś przyda! :-)
    widzę że też bierzesz udział w malowaniu, fajnie! :)
    ja jeszcze nie mam przygotowanych lakierów i na razie mi system padł i pisze z telefonu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie się pobawić:)może trochę nabiorę wprawę w zdobieniu paznokci:*

      Usuń
  4. Uwielbiam maseczkę z Avonu z minerałami z morza martwego :) już nie mogę się doczekać pazurek ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten sztyft wygląda interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam nigdy tej maseczki, ale wygląda ciekawie :)
    przydałby mi się taki sztyft do zdobienia paznokci - zazwyczaj do wzorków używam wykałaczki ;d
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę wypróbować te Avonowe maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne te maseczki :)
    pazurki są piękne, widać,
    że będą pracochłonne...

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne pazurki:) maseczka mi się podoba nie stosowałam jej:)

    OdpowiedzUsuń
  10. tak ja też już to na szczęście zauważyłam :)
    trzymam kciuki za Twoje ćwiczenie i koniecznie chwal się efektami :)

    Co do bloga ja również się uzależniłam :)
    a co chodzi o obserwatorów, tym się nie przejmuj z czasem będzie ich coraz więcej, sama zobaczysz :)

    Widzę, że lakiery masz już przygotowane :) już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jak nam to wyjdzie :)
    coś mi się wydaję, że i ja jutro zabiorę się za te paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajne zdjecie z buźka w maseczce ;D
    tych planet spa tez kiedys uzywalam, takich maseczek peel of czy jakos tak, ze mozna cala na raz sciagac z buźki tak jak skóre ;D fajna zabawa z tym byla ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale się musiałaś napracować przy tych paznokciach:]

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostatnio używam maseczki czasami ale ogólnie nie znam się na tym pozdrawiam i życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  14. witam kolejną koleżankę do malowania paznokci :)
    cieszymy się razem z Kasia i innymi dziewczynami ze chciała bawić się z nami :)
    Ja chyba jutro dodam pazurki - ale nie będą tak kolorowe jak Twoje :c A swoją droga piękne masz te kolorki lakierów :)
    I oczywiście dołączam do grona obserwatorów i zapraszam do mnie może i u mnie znajdziesz coś dla siebie :)
    www.me-and-my-passions.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze:) każdy z nich wywołuje uśmiech na mojej twarzy:)
zapraszam do obserwowania:*