wtorek, 15 lipca 2014

Wężowa sukienka.

Ciężko mi znaleźć ostatnio czas, a wydawałoby się, że mam go dużo. Nie wiem czy jestem zmęczona psychicznie czy po prostu ta pogoda mnie wykańcza. Pracownicy mają teraz urlopy i ich obowiązki spadają na mnie, a więc wstaję po 5tej, bo na 6.30 do pracy, po pracy obiad, odpoczynek- zazwyczaj drzemka, potem trening, choć ostatnio i na to brak sił, a i strasznie duszno jest do tego.Potem jest już wieczór, więc jeszcze jakieś prace domowe, kapiel i do łóżka- tak mijają moje dni. 

Dzisiejsza stylizacja to sukieneczka w ciekawy, modny print- wężowy. Jest ona dodatkowo udekorowana falbankami, a ja przepasałam ją cienkim, czarnym paskiem, bo szyta jest raczej prosto. Na buty na obcasie zbyt gorąco, więc założyłąm sandałki. Zero biżuterii i tylko okularki, które są teraz niezbędne .















Pozdrawiam Was serdecznie

Monika

14 komentarzy:

  1. Bardzo ladna ta sukieneczka. To nie pracujesz w przedszkolu? ( wydawalo mu sie, ze kiedys wrzucalas zdjecia z przedszkola).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pracuję, to jest moja firma, ale mam pracowników, a teraz urlopy i muszę za dziewczyny pracować, a nie tylko pilnować ☺

      Usuń
  2. Fajnie ;-). A co do wczesnego wstawania-też znam ten ból ;-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też zaczęłam ćwiczyć od wczoraj.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna sukienka :) Moje dni ostatnio wyglądają bardzo podobnie i cierpię na ciągły brak czasu :/ pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skąd brać ten czas😉doba trwa stanowczo za krótko 😉

      Usuń

serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze:) każdy z nich wywołuje uśmiech na mojej twarzy:)
zapraszam do obserwowania:*