Simple Beauty

Simple Beauty- nowe odkrycie


Cześć dziewczyny:)

Któregoś dnia będąc na zakupach w drogerii Natura, gdzie mam znajomą natknęłam się na pokaz makijażu firmy Simple Beauty. Za namową koleżanki pani wizażystka wzięła mnie w obroty i wykonała makijaż, który był tragiczny i tak potwornie kolorowy, że aż strach:) i do tego te kolorki były pod sam łuk brwiowy, wyglądałam jak wieśniara. Akurat kończył mi się podkład, a pani która mnie malowała tak wspaniale dobrała kolor do cery, że szok, nigdy nie miałam tak dobrze dobranego podkładu:)  Zakupiłam również dwa lakiery do paznokci; granat matowy i brokat srebrny i dostałam gratis czerwony pękający. Do zmywania kupiłam mleczko, które ponoć świetnie sobie radzi ze zmywaniem brokatu, co jest nieprawdą:) Nie ma chyba dobrego zmywacza do brokatowych lakierów, próbowałam wielu i trzymać dłużej z nasączonym wacikiem i nic, a myślalam, ze jeśli jest to konsystencja mleczka, to szybko nie spłynie i zadziała, ale niestety i tak trzeba szorować i trzeć:) W nagrodę dostałam róż do policzków o kolorze nijakim, którego nie widać na mojej cerze, albo nie umiem się obsłużyć nim:))

To na tyle
A tu zdjęcia:)

 

Znacie tą firmę? Miałyście jakieś kosmetyki z niej?

Pozdrawiam serdecznie

 

Monika