Dziś mam jakiś okropny dzień:( jestem ze wszystkiego niezadowolona i wszystko mnie denerwuje. Myślę, że jakaś mała depresyjka, a pogoda nie pomaga. W moim odchudzaniu nic się nie dzieje; waga stoi, zmierzyć się nie zmierzę dziś, bo napewno tylkmo bardziej się wkurzę. Nie jem słodyczy i ćwiczę 4-5 razy w tygodniu, ale to widać za mało na to żeby wyrównać to co jem. I ciągle jestem głodna, tak mam, że jak mam stres i nerwy to jem, a i chwilowo jakoś samozaparcia brakuje.
Wklejam zdjęcia mojego brzuszka i będę to robiła co tydzień i od następnego razu się mierzyła i będziemy obserwowały efekty:))
Na dzisiaj tak to wygląda.
Życzę miłego wieczoru.
Do zobaczenia jutro, już z lepszym humorem miejmy nadzieję.
Buziaki.
Moniśka
No to witam Koleżankę w Klubie Poniedziałkowych Frustratów ;-); też dziś limit przekleństw wyczerpałem na najbliższy tydzień a to dopiero początek tygodnia.Ps.zamiast zdjęć brzusia dawaj zdjęcia pysia ;-).
OdpowiedzUsuńJa od dzisiaj wracam znowu do robienia brzuszków i jazda na rowerku.
OdpowiedzUsuńbrzuszek masz bardzo sexy Moniś :) i kolczyk ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńdziewczyno świetny masz brzuch! nie wiem co ty od niego chcesz- sama bym chciała taki mieć:P
OdpowiedzUsuńŚwietny masz brzuszek, nie masz się czym martwić ;)
OdpowiedzUsuńOj tak dzisiejszy dzien jest jakiś nieudany.
OdpowiedzUsuńNie wydaje mi się, żeby po tygodniu było widać efekty ale trzymam mocno kciuki:)) Sama wczoraj "nawróciłam się" i zaczęłam znowu robić brzuszki:) I przysiady:)
Pozdrawiam:)
brzuszek masz bardzo ładny więc nie ma się czym martwić Monia :)
OdpowiedzUsuńI nazwa już wybrana jesteśmy paznokciowym teamem :)
zgadzam się - brzuszek pierwsza klasa! :))
OdpowiedzUsuńale zawsze jest nad czym pracować :)
Brzuszek bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńJa też ćwiczę, staram się ;)
wow jaki brzuszek-super :)
OdpowiedzUsuńMoniś poczekam na Twoje efekty i trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuńBrzuszek bardzo ładny, nie mówiąc już o biuście ;)
OdpowiedzUsuńJa ćwiczeń fizycznych nie lubię, ale trzymam kciuki za Ciebie
Bardzo ładny masz brzusio :)
OdpowiedzUsuńale wiadomo nam kobietom zawsze mało i dążymy do perfekcji ;)