piątek, 15 lutego 2013

Powalentynkowo:)

Cześć laleczki:)


Może to i kiczowate, może jestem dziecinna, ale ja uwielbiam Walentynki.Mam wspaniałego męża i wczorajszy wieczór był super:) rozmowy, patrzenie na siebie, przytulanie:)

Dzisiaj będzie krótko, źle się czuję, boli  mnie głowa i niedobrze mi jest, bierze mnie chyba jakieś choróbsko.
Pokażę Wam co dostałam od Danielka i co podarowałam jemu:)






Whisky i piernikowe serduszko





Miłego wieczoru.
Ja zmykam do łóżka, dzisiejszą noc spędzę sama, Daniel ma na noc. Wypiję jakiś Fervex i idę się grzać:)
Do jutra
buziaczki
Monika

7 komentarzy:

  1. cudowny bukiet i cudowne Twój prezent :) ja też kocham Walentynki ;) dla mnie to nie komercja i nie kicz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne prezenty. Bukiet jest niesamowity.

    PS: Monisiu nie dość, że my mamy to samo imię to nasi mężowie też. Co za zbieg okoliczności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rowniez lubie to swieto.
    Piekne prezenty!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mamy na to tydzień, po prostu w ciągu tygodnia musimy się z tym wyrobić :) zaraz wybiorę jakiś wzorek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. rozpieszczacie sie :)
    kuruj sie Kochana, zebys na balu wystapila w pelnej krasie!

    OdpowiedzUsuń
  6. dużo zdrówka! :-)

    prezenty urocze! miłe są takie gesty :-)

    OdpowiedzUsuń

serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze:) każdy z nich wywołuje uśmiech na mojej twarzy:)
zapraszam do obserwowania:*